Delegacja Małopolskiego Buntu, w składzie Ena, Klaudia, Adam, Stanisław, Tomek, Jarek. Drugiego grudnia uczestniczyła w pogrzebie Oli Gabryś. Z głębokim smutkiem jechaliśmy na pogrzeb, jednak wiedząc że łez naszych nie udźwignie osoba która przeszła już granice śmierci, i poprzez naszą stratę jej, nasz smutek, na tamtym świecie nie będzie jej łatwiej, zdecydowaliśmy (także za wskazówkami Damiana) że nie powinno być to smutne wydarzenie... Z Krakowa wyjechaliśmy około godziny 12tej, a podróż do Szczawnicy zajęła nam około dwóch godzin, po uczestnictwie w mszy, udaliśmy się na cmentarz gdzie odbyło się ostatnie pożegnanie Oli. Spodziewaliśmy się dużo więcej osób na pogrzebie, gdyż Ola i Damian są dość rozpoznawalnymi postaciami w kręgach wolnościowych sprzeciwiających się łamaniu prawa i kłamstwom obecnego systemu, jednak głównymi żegnającymi zmarłą były miejscowe osoby
Po ceremonij pożegnania, Damian, brat zmarłej w tragicznym wypadku, zaprosił nas do domu w którym oboje mieszkali, po wspomnieniach i słowach otuchy, porozumieliśmy się w sprawie zrzutki organizowanej przez nasze Stowarzyszenie na pomoc dla osieroconych dzieci Oli. W Krakowie byliśmy około godziny 20:00
